Nikiszowiec - zabytkowa, górnicza dzielnica Katowic. Wybraliśmy się tam z Anią i Arkiem na zdjęcia plenerowe. Niezwykły nastrój, klimat "Nikisza", cudowne podwórka, kamienice, knajpka na rynku - zauroczyły nas. Efekty naszego spaceru widoczne na zdjęciach - romantycznych i wesołych, nastrojowych i pogodnych. Warto było tam być. To jedne z moich ulubionych zdjęć, jednej z moich ulubionych par.
wtorek, 3 listopada 2015
piątek, 23 października 2015
Tam Twoje serce, gdzie szczęście Twoje...
Ania i Arek - połówki jednego jabłka.
Radośni, optymistyczni, bezpośredni. Emanowała z nich tak pozytywna energia, że udzielała się wszystkim:
rodzinie, gościom, didżejowi i oczywiście mnie. Atmosfera wspaniała, zabawa przednia. Oby więcej takich wesel i taaakich ludzi wokół. Cieszę się i dziękuję, że właśnie mnie zaprosiliście do utrwalenia Waszego Święta.
Radośni, optymistyczni, bezpośredni. Emanowała z nich tak pozytywna energia, że udzielała się wszystkim:
rodzinie, gościom, didżejowi i oczywiście mnie. Atmosfera wspaniała, zabawa przednia. Oby więcej takich wesel i taaakich ludzi wokół. Cieszę się i dziękuję, że właśnie mnie zaprosiliście do utrwalenia Waszego Święta.
Subskrybuj:
Posty (Atom)