czwartek, 10 lipca 2014

Dziecko to wyspa ciekawości otoczona morzem znaków zapytania...


Piotruś – prawie półtoraroczny chłopczyk. Określenie „żywe srebro” chyba najbardziej do niego pasuje. Wszędzie go było pełno, wszystkiego był ciekaw. Z trudem udawało się choć na chwilę zatrzymać. Cztery dorosłe osoby i on jeden-Piotruś. Dziękujemy bardzo rodzicom Piotrka za współpracę podczas sesji, bez Was zdjęcie na pewno nie wyszłyby tak dobrze.





















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz